Mama i noworodek
Mama i noworodek
rozanystok rozanystok
298
BLOG

O naturalnym biegu rzeczy.

rozanystok rozanystok Rozmaitości Obserwuj notkę 3

Kto z Was, Drodzy Czytelnicy, widział na własne oczy jednodniowego źrebaka?
A tak naprawdę półdniowego, bo ten maluch urodził się w nocy, a to zdjęcie jest z godziny 11:44 dnia następnego?

Pewnie nikt albo prawie nikt, ale to nic dziwnego, bo Polacy stali się społeczeństwem zurbanizowanym (czyli mówiąc po polsku - społeczeństwem mieszczuchów), a i na wsi koń został już dawno wyparty przez traktor.

To jest źrebak rasy sokólskiej - ogierek, ale to co mu się pod brzuszkiem dynda, to nie...ehm...cecha charakterystyczna, a reszta pępowiny, bo on ma, jak wspomniałem niecały dzień.

Ze zrobieniem tego zdjęcia nie było łatwo, bo jego mama, wiedziona instynktem, za każdym razem ustawiała się pomiędzy źrebakiem a mną, skutecznie zasłaniając czy wręcz osłaniając swoje dziecko. Nie chciałem jej niepokoić, tym bardziej, że była zajęta karmieniem synka, toteż poprzestałem na tym jednym ujęciu.

Poród przeszedł sprawnie, zima łagodna nad wyraz, toteż w stajni wręcz ciepło, a starsze źrebaki już wyraźnie zadomowione.

Za parę tygodni ten jeszcze niezgrabnie stawiający swoje nogi ogierek będzie brykał na łące. Taki to już bieg rzeczy.

Najlepiej widać to na przykładzie Hulka, szczeniaka, którego poznaliście w styczniu*, gdy był jeszcze małą, puchatą kulką schowaną w sianie stajni, a teraz jest śmiałym, zawadiackim podrostkiem, którego wszędzie pełno.

Hulk wtapia się w tą stajnianą mikrospołeczność, obszczekując każdego, zbliżającego się do otaczającej stajnię niewidzialnej, wytyczonej w psiej głowie linii, obcego.

Hulk jest jeszcze szczeniakiem, ale bardzo asertywnym i szybko się uczącym – naśladuje nie tylko reakcje swojego taty, strażnika stajni Dżekiego, ale nawet ma głos zaskakująco niski jak na szczeniaka, bo szczeka prawie domutowanym barytonem, dzielnie wspomagając tatę i mamę Dżulię w ochronie stadniny.

Odważnie kursuje pomiędzy stajnią a parcourem, cały czas pod okiem Pana Wojtka, Pana Czarka czy chłopców.

Owszem, kiedy przesadza z tym ujadaniem, jeszcze na tupnięcie nogą ucieka, ale już za parę miesięcy nie cofnie się na krok.

I to też jest naturalny bieg rzeczy.

Na pokazie międzyplacówkowej (to chyba dobre słowo, bo bierze w niej udział młodzież z domów dziecka, ośrodków wychowawczych, ale i „zwykłych” szkół) giełdy talentów, która jak co roku odbyła się w Różanymstoku, aplauz Publiczności wzbudza pokaz połączenia akrobacji i jazdy figurowej na monocyklu w wykonaniu Adama i Konrada.

W ciągu ostatniego roku, z dwóch szczupłych, prawie drobnych chłopców wyrosły dwa dryblasy i to rzecz jasna jest bieg rzeczy zupełnie naturalny.

I chyba tylko dzięki wielu miesiącom treningów, tym już prawie mężczyznom ciągle udaje się po mistrzowsku panować nad arcytrudnym przecież sprzętem, z wyższej niż dawniej wysokości.

Tego samego dnia jem na stołówce śniadanie przy stoliku, przy którym już siedzi znany Państwu libero naszej siatkarskiej drużyny.**

Chłopiec musi zdążyć na 8.00 do pobliskiej Dąbrowy, gdzie uczy się w liceum (tak!) - i zdąży.
Je bez pośpiechu, potem sprawnie robi sobie jedną kanapkę, bo jak twierdzi, po śniadaniu na kolejną przekąskę ma chęć dopiero około południa, jako że potem wraca przecież tu na obiad.

Ot, prawdziwy sportowiec, który właśnie zaczął kolejny semestr nauki, przybliżający go do upragnionej matury – taka to kolej rzeczy.
Naturalna, rzecz jasna.

 

* http://rozanystok.salon24.pl/627683,przyjdzie-przywyknac

** http://rozanystok.salon24.pl/610748,libero-czyli-rzecz-o-talentach

Zobacz galerię zdjęć:

Pierwsza doba
Pierwsza doba Hulk patrzy mi śmiało w oczy Tym razem Hulk mi jeszcze ustąpił z drogi Adam i Bartek - akrobaci na monocyklu Adam i Bartek - akrobaci na monocyklu Adam i Bartek - akrobaci na monocyklu Adam i Bartek - akrobaci na monocyklu Adam i Bartek - akrobaci na monocyklu Różanystok przez róże widziany Barokowy, dawny klasztor dominikański od środka
rozanystok
O mnie rozanystok

DUCHOWI SYNOWIE ŚW. JANA BOSKO - OJCA I NAUCZYCIELA MŁODZIEŻY

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości