Dżygit!!!
Dżygit!!!
rozanystok rozanystok
982
BLOG

Dżygit !

rozanystok rozanystok Rozmaitości Obserwuj notkę 17
 
 
Tak!
 
To będzie kolejny, optymistyczny tekst.
 
Tekst o tym, że się nie tyle „udało”  (bo tu mielibyśmy z elementem przypadkowości do czynienia), co „powiodło”:
czyli najpierw był plan, potem żmudna praca, zakończona – a jakże – sukcesem.
 
Pisałem już dwa lata temu (ależ ten czas leci!) w dwóch tekstach* o naszych koniach i o roli, jaką odgrywają w wychowaniu naszych chłopców.
 
Dziś, po dwóch latach mogę się tylko uśmiechnąć, bo życie przyniosło kolejne dowody na słuszność wybierania w resocjalizacji metod i rozwiązań niebanalnych.
 
Jazda konna to umiejętność trudna i nie każdemu dana. I z tego także względu, że hippika jest sportem bardzo kosztownym.
 
Co to znaczy w spauperyzowanej w większości Polsce – tłumaczyć nie muszę.
W obliczu niedostatku pieniędzy na zaspokojenie potrzeb elementarnych (tak – mamy w Polsce głodne dzieci!) nauka jazdy konnej jawi się jako ekstrawagancja, a przynajmniej luksus.
 
W festiwalowych warsztatach jazdy konnej brali udział nasi wychowankowie, ale i tzw. „normalna” młodzież, w tym i dziewczęta.
 
Środowisko prawdziwych (a tylko tacy u nas bywają) koniarzy rządzi się swoimi prawami:
 
tu, w stajni, na wybiegu czy w terenie nie jest ważne, czy jesteś dzieckiem bezrobotnego czy menedżera, ze wsi czy z dużego miasta, z ośrodka czy z pięknego domu.
Nie liczy się ile masz kasy, ale to, jak sobie w siodle radzisz.
 
Co to znaczy „prawdziwy koniarz” ? – najlepiej wyjaśnię to na przykładzie:
 
młoda kobieta idzie wyraźnie kulejąc. A jak już pisałem, odległości w Różanymstoku są ogromne -  dziennie można pomiędzy ośrodkiem-kaplicą-bursą-stadniną-salą gimnastyczną zrobić kilka ładnych kilometrów. No cóż – jakaś kontuzja, pomyślałem.
 
To Pani Magda, z sąsiedniej stadniny, która pomaga Panu Piotrowi w prowadzeniu warsztatów konnych.
Kontuzja jest wynikiem kopnięcia przez wierzchowca – Pani Magda pomagała swojemu ojcu przy kuciu konia i ten koń najwyraźniej okazał z tego faktu niezadowolenie.
 
Noga boli, z wieczornych tańców nici, ale gdy Pani Magda wsiada na konia, jedzie jakby nic się nie stało.
 
Teraz jasne, co znaczy „prawdziwy koniarz”?
 
No dobrze – a o czym może chłopak z Ośrodka porozmawiać z taką dziewczyną, jak ta na zdjęciu?
 
Hm, a choćby i o tym, żeby pamiętała o niedawaniu koniowi sprzecznych sygnałów uzdą i kolanami, bo zwierzę (jak człowiek) wtedy po prostu głupieje.
 
Albo żeby w czasie jazdy pilnowała dosiadu.
 
I taka dziewczyna przyjmie taką radę z uwagą, bo chłopak jeździ, jak prawdziwy „dżygit”.
 
Co znaczy to słowo ? – no cóż, literatura się kłania, choć nawet Wikipedia przyznaje, że jest to ktoś świetnie panujący nad koniem”.
 
No,  i taka dziewczyna w ogóle chętnie z nim porozmawia, bo przecież i ona też jest „prawdziwym koniarzem” (przepraszam, ale to słowo w języku polskim występuje chyba tylko rodzaju męskim).
 
Patrzyłem na takie rozmowy z taktownej odległości kilkunastu kroków, z oczywistych względów nie wiem o czym konkretnie te rozmowy były, ale sporo w nich widać było i żartów i fachowych, jeździeckich sądząc po gestach dyskusji.
 
A teraz się pochwalę, że jeden z takich naszych, wyszkolonych przez Pana Piotra „dżygitów”, właśnie skończył ośrodkowe gimnazjum.
 
I dostał się do liceum o profilu sportowym w Lublinie.
I co więcej, będzie tam się uczył, by zostać instruktorem jazdy konnej.
 
Przyznacie Państwo, że nie ma chyba bardziej komfortowej dla każdego człowieka sytuacji, niż gdy pracuje w dziedzinie, która jest jednocześnie jego pasją, a przynajmniej hobby.
 
Czego też wszystkim Czytelnikom najszczerzej życzę!
 
 

http://rozanystok.salon24.pl/335554,paragrafy-czy-empatia 

 

-----------------------------

zapraszamy na naszą stronę internetową:

http://www.rozanystok-salezjanie.pl/

Zobacz galerię zdjęć:

I to dżygit!
I to dżygit! Pani Magda z uczniami Takie amazonki do nas zawitały! I takie Dwaj dżygici... Chłopcy nasi -  dziewczyny prawie nasze :-) Zrośnięci z koniem Hop! I po skoku Jazda! I jeszcze raz Pani Magda I kolejna amazonka Zazdrościcie ;-) Reklama Old Spice ;) ;))) Skok Się potrafi... Trenerka i uczeń Nauka skakania
rozanystok
O mnie rozanystok

DUCHOWI SYNOWIE ŚW. JANA BOSKO - OJCA I NAUCZYCIELA MŁODZIEŻY

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości